niedziela, 30 października 2016

Q & A


Nie odpowiedziałam na wszystkie pytania, niektóre uznałam za zbyt osobiste :) 
Dziękuję wszystkim za zadanie pytań, z pewnością powtórzę jeszcze Q&A :)
Buziaki! <3 

1) Q: Skąd czerpałaś motywację do nauki do matury?
    A: Studia to chyba najlepsza odpowiedź :) Nie wyobrażałam sobie studiować innego kierunku! W sumie to nawet nie miałam planu "B" - jakbym się nie dostała to czekał mnie "gap year" ale na szczęście się udało :) 


2) Q: Rodzice Cię motywowali? Miałaś od nich wsparcie?
     A: Zdecydowanie tak! Miałam od nich wielkie wsparcie i mam do teraz :) Nigdy nie byli przeciwni tym studiom - wręcz przeciwnie bardzo się cieszyli, że wybrałam właśnie ten kierunek. Może dlatego, że od dawna powtarzałam, że chcę pracować z dziećmi i po prostu sprawia mi to wielką frajdę :) 

3) Q: Dlaczego się ukrywasz, nie chcesz powiedzieć gdzie studiujesz, jak się nazywasz? 
    A: Po prostu chcę być anonimowa. Uważam, że to jak się nazywam, jak wyglądam ani gdzie studiuje nie ma tak naprawdę żadnego znaczenia! Profil stworzyłam po to żeby motywować do nauki i to jest dla mnie najważniejsze :) Zdradzam jedynie to, że studiuje dziennie na publicznej uczelni - jednej z lepszych :) 

4)  Q: Co sądzisz na temat modnego "gap year"?
       A: Uważam, że w życiu powinno robić się to co się kocha. Wówczas praca stanie się przyjemnością. Dlatego popieram wszystkich, którzy robią sobie roczną przerwę! I bardzo ich szanuję, bo trzeba mieć dużo motywacji, żeby zdecydować się na coś takiego :) Życzę powodzenia! :) 

5) Q: Napiszesz coś o hejterach? Jaki Ty masz do tego stosunek?
      A:  Hejt był, jest i będzie. Też nasuwa się pytanie czym dla Ciebie jest hejt. Niektórzy twierdzą, że jak ktoś wyraża swoją odmienną opinię to jest od razu hejterem - tylko dlatego, że ma inne zdanie na dany temat - to trochę dziwne :) Trzeba umieć przyjmować pochwałę i krytykę, przyjmować do wiadomości poglądy odmienne od naszych, choć niekoniecznie musimy się z nimi zgadzać :) Mnie też nie wszyscy popierają :) Ale mam to gdzieś! Chcę prowadzić to konto, chcę motywować czy to się komuś podoba czy nie :) Zamierzam robić swoje i nie przejmować się negatywnymi opiniami. Zawsze powtarzam, że jeśli ktoś ma odmienne zdanie na jakiś temat, należy zastanowić się czy przypadkiem nie ma racji i przemyśleć sobie to co ta osoba napisała / powiedziała. Jeśli dojdziemy do wniosku, że jednak my mamy rację, powinniśmy mimo wszystko szanować odmienność poglądów :) 

6) Q: Jak byłaś mała to kim zawsze chciałaś być?
     A: Jak byłam bardzo mała to chciałam być księżniczką - chyba jak większość dziewczynek w moim wieku :) Później chciałam być piosenkarką i tancerką a jak poszłam do szkoły to zamarzył mi się właśnie zawód nauczycielki. Miałam nawet swoją tablicę i uczyłam pluszaki dodawania, odejmowania, pisania itd. :) 
Większość moich znajomych nie rozumie jak to jest możliwe, że wymarzyłam sobie taki zawód będą jeszcze dzieckiem i zostało mi to do dziś ;)

7) Q: Pracowałaś wcześniej z dziećmi? 
    A: Pracowałam :) W gimnazjum opiekowałam się dziećmi w rodzinie, spędzałam czas z dziećmi znajomych. W liceum zdobyłam pozwolenie na wyjazdy z dziećmi na kolonie jako wychowawca i kilka raz sprawowałam opiekę nad dzieciakami podczas półkolonii. Oprócz tego biorę udział w festynach w zaprzyjaźnionym przedszkolu i kilka razy w roku pojawiam się tam jako wolontariusz :) 

8) Q: Czy w klasie maturalnej miałaś czas na spotkania ze znajomymi? 
     A: Oczywiście, że tak! Miałam dużo nauki ale w weekend starałam się wyskoczyć gdzieś ze znajomymi z klasy albo z osiedla. Tak naprawdę taką bardzo intensywną naukę zaczęłam w połowie lutego dopiero a w marcu założyłam instagrama. Wcześniej wiadomo też się uczyłam, bo poziom liceum do tego zmuszał. Po prostu nie dało się nie uczyć i "prześlizgiwać na dwójach" - nawet na 2 trzeba było bardzo się napracować! Uważam, że trzeba robić sobie przerwy w nauce, spotykać się ze znajomymi, wyjść na spacer, pobiegać - po prostu odreagować bo inaczej można zwariować. 
Polecam wszystkim aktywny wypoczynek - to bardzo dobrze wpływa na mózg i koncentrację :) 

9) Q: Pracujesz w czasie studiów? A jeśli tak to robisz to bo chcesz czy musisz?
    A: Pracuję głównie w weekendy. Robię to bo chcę. Studiuję w rodzinnym mieście, także nie potrzebuję pieniędzy na wynajem czy jedzenie. Po prostu fajnie jest mieć swoje pieniądze :) 
Przy okazji można trochę odciążyć rodziców i kupić sobie ubrania "za swoje" :) 

10) Q: Dostajesz kieszonkowe? A jeśli tak to ile? I czy mimo tego chce Ci się pracować?
      A: Dostaję 350 zł kieszonkowego ale nie jest tak, że wydaję to na zachcianki. Większość z tych pieniędzy odkładam i kupię z nich prezenty na święta, urodziny dla najbliższej rodziny, oprócz tego kupuję sobie ubrania i zbieram na prawo jazdy. Więc choć niektórzy z Was może powiedzą "woow ile hajsu" - to tak naprawdę dla siebie nie biorę za dużo, bo po prostu tego nie potrzebuję - nie jestem rozpuszczoną dziewczynką :) Wolę kupić prezent innym i zobaczyć ich radość :) Choć jak każda kobieta od czasu do czasu mam różne zachcianki i nie muszę wtedy prosić rodziców o kasę :)  Tak, mimo tego, że dostaję kieszonkowe pracuję, bo moja praca sprawia mi przyjemność, mam co wpisać w CV i spotykam się z ludźmi, których lubię :) 

11) Q: Masz młodsze rodzeństwo?
      A: Nie :) 

12) Q: Boisz się sesji na studiach? 
       A: Trochę tak, chyba jak każdy pierwszak :) Najbardziej chyba boję się historii bo to bardzo dużo materiału - choć to bardzo ciekawy przedmiot (odwrotnie jak w liceum) :) 

13) Q: Miałaś już jakieś kolokwium albo wejściówkę? 
       A: Miałam jedną wejściówkę, jak to powiedział prowadzący "pierwszą i ostatnią - więcej nie będzie chciałem tylko zobaczyć wasze miny" :) Kolokwium jeszcze żadnego :)


14) Q: Jak Ci się podoba studenckie życie? Jest lepiej niż w liceum?
       A: Zdecydowanie lepiej! Nie ma takich typowych zadań domowych, kartkówek itd. Wiadomo trzeba się uczyć ale mogę sobie sama zaplanować czy dziś uczę się filozofii czy psychologii. 
Idę na zajęcia bez stresu, bo wiem, że nic mnie nie zaskoczy :) Bardzo mi się podoba! :) 
Moi rodzice się śmieją, że będę tak twierdziła "do pierwszej sesji" hahahaha :D 
Zobaczymy! :D 

15) Q: Co pozytywnie a co negatywnie zaskoczyło Cię na pedagogice?
      A: Na razie zdecydowanie więcej jest plusów i takiego pozytywnego zaskoczenia. Uczę się tego co faktycznie przyda mi się w mojej przyszłej pracy - póki co wszystko jest bardzo przydatne :) 
Pozytywnie zaskoczyło mnie to, że praktyki mam już od pierwszego roku i już nie mogę się doczekać! :)) Co do negatywnych rzeczy hmm... denerwuje mnie filozofia - nie mam pojęcia po co mamy się tego uczyć :) 

16) Q: Nadal przepisujesz notatki?
       A: Taaak! :) Generalnie notuję na kartkach i wpinam je do segregatora - teraz właśnie szukam takiego "miękkiego" żebym mogła zabierać go ze sobą na uczelnie (sporo osób tak robi bo to bardzo wygodne). Wszystkich przedmiotów nie przepisuję, tylko te gdzie prowadzący bardzo szybko mówi, a na egzaminie zadaje szczegółowe pytania :) Wtedy moje "bazgroły" muszę ładnie przepisać i wszystko uporządkować :) 

17) Q: Czy ktoś z twoich znajomych zdemaskował Cię? A jeśli tak się stanie to co z tym zrobisz?
     A: Nie, nikt  z moich znajomych nie wie, że ja to ja :) A jak mnie zaobserwuje to trudno - nie dodaję swoich zdjęć, więc nie jest wstanie mi udowodnić kim jestem :) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz